W niedzielę 28 września po raz drugi gościliśmy w naszej parafii Kazimierza Pawłowskiego, który pochodzi ze Świnoujścia, gdzie obecnie zamieszkuje. Sam nazywa siebie „Łotrem Kazimierzem” (w nawiązaniu do Dobrego Łotra w ewangelii), który w młodości poznał smak alkoholu, bezdomności i pobytu w więzieniu, a po duchowym przebudzeniu i nawróceniu w 1992 roku stał się nowym człowiekiem i już 22 lata zajmuje się ewangelizacją przez sztukę, głosząc w ten sposób dzieło Miłosierdzia Bożego w bardzo wielu parafiach, instytucjach oświatowych i zakładach karnych. Bardzo dziękujemy bratu Kazimierzowi za wspólną modlitwę, świadectwo wiary i obecność wśród nas już od soboty 27 września ze względu na jubileusz 5. rocznicy powstania grupy wsparcia „Szansa”, gdzie w czasie Mszy Świętej brat Kazimierz złożył świadectwo swojego życia, w którym nie brakowało wzlotów i upadków. Szczególnie ciekawe jest wydarzenie z 1996 roku, kiedy otrzymał od Boga dar malowania obrazów, które nazywa surrealizmem religijnym. W poniedziałek 29 września poprowadził spotkanie ewangelizacyjno – profilaktyczne w naszych szkołach.